Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeWszystko ładnie pięknie, tylko co w sytuacji gdy taki seba z filmu lub drugi szanowny Pan motocyklista przez ,,zacieśniony zakręt,, zjechałby blisko prawej krawędzi drogi i rozjechał dziecko jadące na rowerku wraz z jego matką??? Czy koledzy motocykliści grający główne role w przedstawionym filmie zastanawiali się kiedyś nad takim scenariuszem? Albo zapytam inaczej... Czy nasi panowie motocykliści mają własne dzieci albo rodzeństwo? Czy wyobrażali sobie kiedyś sytuację, w której rozfantazjowany motocyklista rozjeżdża im dziecko na miazgę? Pomyślcie o tym w oparach swych umysłów. Sam jeżdżę na motorze od 25lat ale zawsze brałem pod uwagę odpowiedzialność za niewinnych ludzi. Gdyby taki idiota zabił mi dziecko to bez chwili zastanowienia sam bym go uśmiercił. Zrobiłbym to bez żalu i trwogi a następnie zgłosił się na policję.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza